Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Jak zdobyć książki z zamkniętej biblioteki?

Pssssst… Zdradzę wam tajemnicę, jak zdobyć książki do czytania na czas kwarantanny. Ponieważ placówki kulturalne zostały zamknięte (a biblioteki do nich należą), zadzwoniłam do biblioteki miejskiej z prośbą o różne książki (taki mały eksperyment pt. "Książki w ciemno"😁. Bibliotekarze nie mogą się z nami spotykać, ale mogą zostawić książki np. przed biblioteką. I w ten oto sposób mam tyle książek, że wystarczy mi chyba na dwa lata! 😂

Gdy wirus szaleje na dworze, to schroń się w Baśnioborze!

Wiecie, dziś mnie tak natchnęło - "Dlaczego ja nie napisałam na blogu o Baśnioborze?" . Przecież to superowska seria! Aż się sama zdziwiłam i stwierdziłam, że muszę szybko naprawić ten błąd. I oto siedzę i piszę z wielką nadzieją, że po lekturze tego posta załatwicie sobie "Baśniobory" i będziecie czytać - od deski do deski! To jak - gotowi?  "Baśniobór" - słyszeliście o czymś takim? O supertajnym rezerwacie dla magicznych stworzeń w USA w stanie Connecticut? Jeśli nie czytaliście tej serii, to pewnie nic jeszcze nie wiecie o tym miejscu. W końcu, jak już wspominałam, to TAJNY rezerwat. Ale trochę się zapędzam. Zacznijmy od początku... Rodzeństwo - czternastoletnia Kendra i dwunastoletni Seth Sorenson mają przez kilka tygodni zamieszkać u dziadków - zdaniem dzieci - dziwaków. Dziadek, zamiast ciepłego powitania, udziela im wielu zakazów, nakazów i upomnień. Jednak odkrywcza natura Setha upomina się o swoje. Chłopiec odnajduje niesamowite rzeczy, które po

Odjechana biblioteka!

Jestem pewna, że każdy z was był w bibliotece – choćby szkolnej. Jednak na sto procent nie byliście w takiej jak ta – biblioteka pana Lemoncella w Alexandriaville. Jest niezwykła – przekonajcie się dlaczego… Kiedy dwunastoletni Kyle Keeley dostał szlaban "na Internet", nie mógł uwierzyć własnym uszom. Tyle nowych gier produkcji pana Lemoncella czekało na niego, a on nawet nie miał prawa dotknąć konsoli i komputera! Jednak szlaban dostaje się za coś. Stłuczona szyba, nie ma co... Jadąc następnego dnia do szkoły wpada na genialny pomysł. Przecież za kilka dnia miało odbyć się otwarcie nowej biblioteki! W takich miejscach są przecież komputery i wi-fi. W ten sposób mógłby ominąć szlaban. Lecz dwie sekundy później dowiaduje się, że miał napisać esej o nowej bibliotece. Kyle próbuje sobie przypomnieć, czy coś takiego miało miejsce, i faktycznie, nauczycielka mówiła im o tym kilka dni temu. Dwanaście osób, które napisało najlepsze eseje, będzie mogło wejść do biblioteki